Wczasie marszu dokonuję przemyśleń nad swoim życiem oraz moją rodziną. Jest to dla mnie okres wyciszenia, czas poświęcony na rozmowę z Jezusem i Jego Matką. Pięknym jest, że każdy kroczący obok pielgrzym stary czy młody jest bratem, siostrą. Po pielgrzymce pozostaje we mnie wiele i czekam na nastepną.